Ogród Warszawa

Park Skaryszewski

Dewastacja w Parku Skaryszewskim

O dewastacji, jaka nastąpiła w Parku Skaryszewskim w trakcie „remontu” ogrodzenia Ośrodka Sportowego „Drukarz”, prowadzonego na podstawie decyzji Stołecznego Konserwatora Zabytków przez firmę MKL-BUD Michał Lulis, poinformował – jako pierwszy – 20.XI.2014 r. portal www.miastoiptaki.pl

21.XI. rzecznik Urzędu Dzielnicy Praga Południe opublikował wyjaśnienie.

Temat został podjęty 22.XI. przez Gazetę Wyborczą (Skandaliczny remont w parku Skaryszewskim. Niszczą drzewa).

24.XI. nasze Stowarzyszenie skierowało wystąpienie do Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków. W tym samym dniu skierowaliśmy uwagi oraz odpowiednie wnioski pod adresem Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu m.st. Warszawy dla Dzielnicy Praga Południe.

Portal miastoiptaki.pl poinformował 24.XI., że „obecnie obnażone korzenie drzew zostały przykryte płachtami i trwa montaż szalunków do wylewania betonowej podstawy ogrodzenia”; zamieszczono też c.d. dokumentacji fotograficznej obrazującej skalę dewastacji i poczynionych zniszczeń.

Tu można zapoznać się ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia sformułowaną przez inwestora – Urząd m.st. Warszawy dla Dzielnicy Praga Południe.

Przypominamy, jakie obowiązują zasady podczas prowadzenia tego rodzaju prac.

 

Osie widokowe w Parku Skaryszewskim?

„Jednym z bardziej kontrowersyjnych, w moim rozumieniu, aspektów planu „rewaloryzacji” Parku Skaryszewskiego jest przywrócenie zaplanowanych przez Franciszka Szaniora osi widokowych. Wiązałoby się to z koniecznością usunięcia wielu cennych starych drzew, a także krzewów, które decydują o walorach przyrodniczych parku” – pisze na swoim blogu malaui
przeczytaj więcej


Ciekawy blog o Parku Skaryszewskim (i kilku innych ważnych sprawach)

„Mieszkam w jednym z najprzyjemniejszych miejsc Warszawy – na tętniącej życiem, ciągle zmieniającej się i właśnie teraz rozkwitającej Pradze, ale na skraju wielkiego kompleksu parkowego Skaryszewski (…)”
zajrzyj na blog


Co czeka Park Skaryszewski?

29. stycznia 2014 r. odbyło się spotkanie z projektantami planowanych zmian w Parku Skaryszewskim. Zorganizowali je projektanci. Na spotkanie zaprosili kilka wybranych przez siebie osób: prof. Macieja Luniaka, autorkę bloga przyrodniczego o Parku miastoiptaki.pl oraz przedstawicielki LOPu, STOPu i Ogrodu Warszawa.

Zaproszeni i zapraszający wymienili poglądy na temat parku. Jak się wydaje wszyscy pozostali przy swoich wcześniejszych przekonaniach na ten temat. Projektanci przekonywali o konieczności ogrodzenia parku oraz znacznej ingerencji w zieleń. Strona społeczna i przyrodnicy podkreślali wartość przyrody Parku Skaryszewskiego, która przez dziesiątki lat wykształciła wspaniały, bogaty ekosystem charakteryzujący się cenną różnorodnością biologiczną.

Kwestia grodzenia parku i związanego z tym ograniczania możliwości korzystania z niego, wzbudziła silny sprzeciw społeczniczek, mieszkanek Kamionka i Saskiej Kępy. W czasach, gdy tyle mówi się o złu, jakim jest dzielenie przestrzeni na grodzone osiedla nie można się zgodzić na grodzenie, szatkowanie przestrzeni publicznej.

Wielkie miasto ogranicza wolność swoich mieszkańców na wiele sposobów. Nie chcemy wśród parkowej zieleni czuć się jak w więzieniu. Wymiaru absurdu nadaje tej sprawie fakt, iż więzienie to miałoby być zbudowane wbrew woli obywateli, mieszkańców, ale z ich podatków, za jakieś 50-100 milionów złotych! Takie kwoty pojawiają się w tekście senatora Marka Borowskiego, zamieszczonym w jednym z ostatnich numerów praskiego Mieszkańca. To się nazywa naprawdę kosztowne uszczęśliwianie na siłę obywateli, którzy woleliby te pieniądze przeznaczyć chociażby na brakujące przedszkola czy służbę zdrowia.

Pozostaje nam mieć nadzieję, że władze naszego miasta nie mają zamiaru urządzić wbrew mieszkańcom kolejnej masakry parku, na podobieństwo tej, jaka odbyła się w Ogrodzie Krasińskich. Ceńmy wspaniały Park Skaryszewski i jego przyrodę, odpoczywajmy wśród jego zieleni, póki ją jeszcze mamy, bo zieleń, okazałe drzewa, to w wielkim mieście towar deficytowy. A mieszkańcy coraz głośniej tego deficytowego towaru się dopominają.

Tekst: Dorota Zielińska
cyt. za informacją Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków STOP

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.